Kręciłam, plotłam aż wyszło mi takie coś:
A potem jeszcze na ,,zakończenie" uplotłam troszkę mniejszy:

Przepraszam za jakość zdjęć ale moja komórka, którą je robię, ostatnio coś strajkuje.
Na razie koniec z pleceniem, łapska bolą i chyba nie jest to co ,,Gumisie lubią najbardziej"
Wracam do ,,swoich" dziabań i jak coś się zrobi to pochwalę się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz